4 lutego tenisiści stołowi tłumnie przybyli do Kostrzyna nad Odrą, aby oddać hołd zmarłemu wybitnemu kostrzyńskiemu sportowcowi ś.p. Marcinowi Bąkowi i wzięli udział w czwartej już edycji turnieju, innej niż wszystkie!
Hala Sportowa MOSiR przy ulicy Wojska Polskiego 6 to miejsce wręcz ikoniczne dla kostrzyńskiego tenisa stołowego i co za tym idzie, nierozerwalnie związane z samym Marcinem Bąkiem. To tutaj kostrzyński tenis stołowy miał, ma i zapewne przez wiele jeszcze lat będzie miał swój sportowy dom, który jest miejscem treningów UKS Warty Kostrzyn nad Odrą - zespołu, który jeszcze parę lat temu występował w Superlidze Tenisa Stołowego, a dzisiaj reprezentuje nasze miasto m.in. w IV Lidze. To przecież tutaj Marcin Bąk stawiał swoje pierwsze kroki przy stole, przy którym przez resztę swojego życia odnosił tak wiele sukcesów! W swojej bogatej karierze reprezentował barwy klubów: Gorzovia Gorzów Wlkp., ZKS Drzonków i Pełcz Górki Noteckie. Z tą ostatnią drużyną wywalczył brązowy medal w Superlidze. Był też multimedalistą Mistrzostw Polski w kategoriach młodzieżowych, a także trenerem lubuskiej młodzieży. Był, bo niestety 11 stycznia 2017 roku przegrał walkę z rakiem trzustki, ale pamięć o Nim pozostała w naszych sercach i umysłach!
I to nie tylko puste słowa, o czym chyba najlepiej świadczy rekordowa w tym roku liczba uczestników IV Memoriału Marcina Bąka (Polsko-Niemieckiego Turnieju Tenisa Stołowego) - 130 zawodników robi wrażenie tym bardziej, że wszyscy oni przyjechali nie walczyć o punkty, sety czy zwycięstwo w meczach, ale po to, by oddać hołd ś.p. Marcinowi Bąkowi. Dla wielu z nich był kolegą, sportowym rywalem, trenerem czy po prostu wzorem do naśladowania. Młodzi zawodnicy nie mieli okazji go poznać, ale przecież również oni chcieli oddać hołd legendzie lubuskiego tenisa stołowego. Być może kilku z nich pójdzie w Jego ślady…?
Organizatorami turnieju było Miasto Kostrzyn nad Odrą oraz Stadt Seelow w ramach projektu unijnego współfinansowanego z FMP. Za realizację projektu od strony sportowej odpowiadał natomiast MOSiR w Kostrzynie nad Odrą, wsparty przez UKS Wartę Kostrzyn nad Odrą i Top-Spin Szczecin. Pyszne obiady dla uczestników przygotowała natomiast Szkoła Podstawowa Nr 4 w Kostrzynie nad Odrą.
Trudno się zatem dziwić, że przy takiej organizacji uczestnicy przybywali już od godziny ósmej, choć oficjalne otwarcie miało miejsce już po godzinie 10:30! Nie brakowało przy tej okazji wspomnień o naszym tenisiście, chwili wzruszeń ale i radosnego uniesienia, ponieważ czuliśmy jakby Marcin Bąk był tu z nami! Otwarcia dokonali: Henryk Bąk (prezes UKS Warta Kostrzyn i ojciec Marcina), Rafał Buczek (prezes Top-Spin Szczecin), dr Ryszard Kulczycki (prezes Lubuskiego Związku Tenisa Stołowego) Jörg Schröder (Burmistrz Seelow) i Zygmunt Mendelski (Dyrektor MOSiR w Kostrzynie nad Odrą). Następnie rozpoczął się turniej i „walka” o miejsca na podium, choć były i momenty, gdzie zawodnicy po meczu szli na pyszną kawę serwowaną przez Panią Wiolettę Dybcio (MOSiR), aby powspominać „stare czasy” lub w wolnej chwili porozmawiać o ś.p. Marcinie, wymienić się anegdotkami, historyjkami czy po prostu Go wspomnieć. Czy można się zatem dziwić, że tego dnia wyszło słońce, jakby Marcin gdzieś tam z góry się do nas uśmiechał? Zawody w takim klimacie potrwały do późnych godzin wieczornych, kiedy odbył się ostatni akcent IV Memoriału. Nie możemy bowiem nie wspomnieć o Turnieju Masters o Puchar Przechodni Prezesa Top-Spin Rafała Buczka, gdzie rywalizowali najlepsi z najlepszych, a w finale najlepszy okazał się Paweł Kibała. Pozostałe wyniki prezentujemy obok.
Około godziny 20:00 rozpoczęła się uroczysta dekoracja najlepszych, choć chyba każdy tego dnia był już zwycięzcą... Dekoracji dokonali Z. Mendelski oraz R. Buczek, wspierani przez H. Bąka. Warto na koniec wspomnieć, że na sali wśród wielu znamienitych gości obecna była również mama i babcia Marcina czy Franciszek Owczarz z Barlinka (nestor wśród trenerów i wierny kibic Marcina). Dlatego też obiecaliśmy sobie, że już za rok spotkamy się po raz kolejny, by uczcić pamięć Marcina Bąka! Zatem: trzymamy za słowo i do zobaczenia!